Dzisiaj "sięgałam, gdzie wzrok nie sięga". Nie starałam się i pewnie dlatego kuchni dzisiaj nie dojrzałam. Słodkie leniuchowanie. |
boczek
botwinka
bułka
camembert
cebula
chili con care
chińszczyzna
chleb
CHOCHLIK-PSOTNIK
chwila
ciasta
ciasta drożdżowe
ciastka ciasta
ciasto francuskie
ciasto z jabłkami prażonymi
ciasto ze śliwkami
cytryna
czekolada
czosnek
dania chińskie
dekoracje jedzenia
DESEROWE pyszności
drożdżówka
filet z kurczaka
inne
jagody
jajka
kalafior
kanapki
karkówka
kasza
ketchup
kiełbasa
kiełbasa biała
kokosowy baton
koperek
kotlet schabowy
łosoś
makaron
makaron ryżowy
mięso mielone
naleśniki
niedziela
nuggets
obiad
ozdoby deserów
pączki
pizza
placki ziemniaczane
placuszki
polędwiczki
por
ragout
rolada z masą budyniową
ryba
sałatki
ser
Ser smażony
serek mascarpone
sernik
spaghetti
sposób na zimę
strogonoff
strucla makowa
surówka
śliwki
śniadanie
tortilla
warzywa
zakąska
zapiekanka
zapiekanka z ryżem
ziemniaki
zupa jarzynowa
zupa pomidorowa
zupy
żeberka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
:D "Tysiąc myśli w jednej chwili..."
Ja też lubię tam zaglądać :) Czasami jest to miłe, czasami... hmmm różnie bywa... Przez zamknięte oczy spoglądam na "nie-fizyczność" tego, co dzieje się wokół mnie, usilnie szukam odpowiedzi, ale słyszę ciszę... tylko ciszę. Może to i dobrze... może właśnie cisza przyniesie odpowiedź... Kto wie?
P.S. Owocnego sięgania -> TAM
świetnie wyglądasz
nową fryzurkę chcemy napewno wszyscy zobaczyć:)
Prześlij komentarz